środa, 9 stycznia 2008

Co to znaczy Quality of Service (wju = właściwa jakość usług)

Drogi Czytelniku!


porównaj dwa poniższe zdjęcia i wskaż 10 różniących je szczegółów. Odpowiedzi prosimy nie nadsyłać. Nagrodą w tym konkursie jest widok Waszej własnej tablicy rozdzielczej możliwie jak najbardziej zbliżony do no... no wiadomo jakiej :)




Zdjęcie po prawej dzięki uprzejmości Pan Grzegorza - wykonawcy instalacji elektrycznej na osiedlu Źródlana Park.

2 komentarze:

Anonimowy pisze...

Pana Grzegorza poproszę o zdjęcie swojej rozdzielnicy, ale po zamontowaniu na miejscu, stelażu z podłączonym WLZ i obwodami. To co na zdjęciu to model który trzeba jeszcze "włożyć" w instalację, więc jeszcze niema się czym chwalić. Chyba, że wstydzi się pokazać dzieło po zainstalowaniu??
Zaznaczam z góry, iż jestem przeciwnikiem a nawet wrogiem ludzi tak niszczących fach elektryki jak autor tej rozdzielni po lewej, drażni mnie też przesadyzm, dlatego piszę ten komentarz, ale to porównanie powyżej nie jest adekwatne. To tak jakby porównć zaniedbany samochód z tym na lini produkcyjnej.
Pomijam fakt, że żadna z rozdzielnic nie jest rozdzielnicą EiB KnX
Pozdrawiam i czekam na fotkę z placu boju :P

Unknown pisze...

Normalnie usuwamy komentarze anonimów - dla tego zrobimy wyjątek.

O ludzka zawiści!

Oba zdjęcia pochodzą z moich zbiorów (rozdzielnica po lewej jest niestety zainstalowana w piwnicy należącej do mojej żony). Bynajmniej nie miałem na celu reklamowanie p. Grzegorza, który świetnie radzi sobie bez reklamy. Ideą tego posta było uświadomienie czytelnikom, jak bardzo mogą różnić się od siebie pozornie identyczne "produkty".

Porównanie powyżej jest adekwatne, bo obie tablice właśnie "zjechały z taśmy produkcyjnej" i są mniej więcej w tym samym wieku.

Rzeczywiście żadna z tablic nie jest rozdzielnicą EIB/KNX, bo takowa jeszcze nie istnieje. Jak zaistnieje - oczywiście opublikuję zdjęcia.

Ale prawdziwy powód opisania na ten komentarz jest inny: autor napisał "Chyba, że wstydzi się pokazać dzieło po zainstalowaniu??".
Jakże obłudnie brzmi ten tekst autora, który WSTYDZIŁ SIĘ PODPISAĆ POD SWOIM KOMENTARZEM!!!